Badania osób kierujących pod wpływem alkoholu – problem dla organów wydających prawo jazdy

Opublikowane przez Redaktor serwisu w dniu

Jakiś czas temu skontaktowało się ze mną jedno ze starostw w celu zasięgnięcia opinii na temat postępowania i możliwości badania w trybie odwoławczym kierowcy zatrzymanego podczas kierowania pod wpływem alkoholu.

Zgodnie z niedawno zmienionymi przepisami, osoba kierująca pod wpływem alkoholu jest obecnie informowana o konieczności poddania się badaniom lekarskim w wojewódzkim ośrodku medycyny pracy. Należy zwrócić uwagę na fakt, że kierowca nie jest kierowany na badanie, czyli nie jest mu wydawane skierowanie (jak miało to miejsce do dnia 5 grudnia 2021 r.), a samo badanie może być przeprowadzone w dowolnym wojewódzkim ośrodku medycyny pracy (wcześniej – przed 5 grudnia 2021 r. – był to wojewódzki ośrodek medycyny pracy właściwy ze względu na miejsce zamieszkania).

Powyższe zmiany, których celem było uproszczenie całej procedury spowodowały jednak pewnego rodzaju zamieszanie.

W omawianym przypadku kierowca postanowił – zgodnie z przepisami prawa – poddać się badaniu w dwóch wojewódzkich ośrodkach medycyny pracy. Pierwsze badanie zakończyło się wydaniem orzeczenia o istnieniu przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami silnikowymi, natomiast po badaniu kilka dni później (w innym wojewódzkim ośrodku medycyny pracy) – kierowca otrzymał orzeczenie o braku przeciwwskazań do kierowania.

Organ odpowiedzialny za wydanie prawa jazdy finalnie znalazł się w posiadaniu dwóch sprzecznych ze sobą orzeczeń lekarskich wydanych w bardzo zbliżonym okresie. Wobec powyższego organ postanowił odwołać się od ostatniego (pozytywnego) orzeczenia do instytutu badawczego w dziedzinie medycyny pracy.

Złożone odwołanie nie mogło być jednak rozpatrzone ze względów formalnych. Zgodnie z ustawą o kierujących pojazdami (art. 79) osoba badana lub podmiot kierujący na badania, niezgadzający się z treścią orzeczenia lekarskiego, może wystąpić z wnioskiem o przeprowadzenie ponownego badania lekarskiego w jednostce o wyższym poziomie referencyjnym. W omawianym przypadku starostwo nie było jednak organem kierującym na badanie lekarskie, gdyż badanie, o którym mowa w art. 75 ust. 1 pkt 4 (kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości) przeprowadza się na wniosek osoby badanej.

Co może w tej sytuacji zrobić organ wydający prawo jazdy?

Wydaje się, że jednym rozwiązaniem jest wydanie decyzji o skierowaniu kierowcy na kolejne badanie do wojewódzkiego ośrodka medycyny pracy, tym razem na podstawie art. 75 ust. 1 pkt 5 (uzasadnione i poważne zastrzeżenia co do stanu zdrowia). Takie podejście będzie jak najbardziej uzasadnione, gdyż organ uprawniony nie ma kompetencji do stwierdzenia, które orzeczenie jest właściwe. Oczywiście kierowca zgłosi się ponownie do tego wojewódzkiego ośrodka medycyny pracy, w którym otrzymał orzeczenie dla siebie korzystne. Tym razem jednak starostowo będzie miało prawo odwołania się od orzeczenia i tym samym otrzymania orzeczenia z jednostki o wyższym poziomie referencyjnym. Nie wiem tylko jak na to zareaguje kierowca, który będzie musiał za te wszystkie badania zapłacić.

Kategorie: Kierowcy

0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *